"Piłka nożna to musi być dla was sprawa ważniejsza od życia i śmierci!" Jeżeli chcecie osiągnąć sukces to musicie z piłką chodzić spać i z nią się budzić; musicie ją kochać i nieustannie o niej myśleć, a jeżeli uważacie, że jesteście dobrzy to ja wam powiem, że zawsze można być lepszym."
W 11 meczach 6 zwycięstw,1 remis, 5 porażek
Bramki: 22 : 30
Średnio zdobywamy 1,8 bramki na mecz zaś tracimy 2,5 bramki na mecz.
Najlepszy mecz Gwarek Ornontowice - MKS Zaborze 3 : 1
Najsłabszy mecz MSPN Górnik Zabrze - MKS Zaborze 5 : 0
Klasyfikację „złotych butów” wygrał Adrian Sikora przed Sewerynem Kuzioła, Rafałem Jakubkiem, Dawidem Ciszewskim. Wysoko w tej klasyfikacji znalazł się również Sławomir Kardas.
Królem strzelców został Adrian Sikora, a klasyfikację kanadyjską (bramki + asysty) wygrał Rafał Jakubek.
Najwięcej pracowali na treningach Kamil Pawłowski, Marcin Paszek, Paweł Dąbrowski i Sławek Kardas. Szczególnie w przypadku naszych dwóch bramkarzy widać jak przekłada się frekwencja na treningach w podnoszenie swojego poziomu sportowego. Pamiętam Sławka i Pawła w pierwszych meczach i pamiętam ich obu w ostatnich meczach. Praca trenera bramkarzy Jurka Machnika, frekwencja chłopków na treningach, jak również zaangażowanie na treningu Sławka i Pawła przyniosły nadspodziewane dobre rezultaty, co pokazała gra bramkarzy w ostatnich meczach. Oby w dalszym ciągu nasi bramkarze mieli taki zapał do treningu (a zawodnicy z pola niech biorą z nich przykład) i w takim tempie podnosili swój poziom sportowy.
Pierwsze pół roku pracy z drużyną to było wzajemnie poznawanie się, wzajemne badanie. Ja poznawałem zawodników, zawodnicy poznawali mnie. W drużynie jest spory potencjał. Poznałem na kogo z zawodników można liczyć, kto odda za drużynę serce a kto ma trenera i zawodników w miejscu na którym siedzi. Wynik sportowy bardzo przeciętny. Były fragmenty meczy, gdy ręce same składały się do oklasków, ale były tez fragmenty meczy po których bolała głowa.
Największy problem mieliśmy na pozycji bramkarza. Po odejściu naszego pierwszego bramkarza ciężar gry na tej newralgicznej pozycji musieli wziąć zawodnicy, którzy dopiero co zaczęli trenować na tej pozycji. Początek rundy były ciężki ale czym dalej tym było lepiej. Postawę Sławka i Pawła trzeba zaliczyć do pozytywów. Ogólnie od samego początku eksperymentowaliśmy. Zmieniliśmy ustawienie i pozycje zawodników grając w linii w systemie 1-4-4-2. Szukaliśmy optymalnego ustawienia w każdej formacji i pozostało nam jeszcze kilka zagadek do rozwiązania. Musimy uzupełnić skład na kilku pozycjach o pełnowartościowych zawodników aby zwiększyć rywalizacje w drużynie. W kilku meczach uczestniczyli zawodnicy z młodszego rocznika i zaprezentowali się naprawdę dobrze.
Większe zaangażowanie, większa determinacja na boisku, więcej szacunku dla siebie, więcej szacunku dla swojego ciała, więcej wiary w swoje i kolegów umiejętności, więcej determinacji w codziennym życiu, nie tylko na boisku i druga część roku 2011 będzie dla nas zdecydowanie lepsza(i na boisku i w szkole). Chłopcy muszą zrozumieć że nie wystarczy chcieć i gadać o tym, ze chce być dobrym piłkarzem. Talent to nie wszystko, Trzeba jeszcze dużo poświęcenia i samozaparcia a przede wszystkim dodatkowej pracy. Trzeba poznać swój organizm i dbać o niego. Jeżeli do samochodu zamiast dobrego paliwa wlejesz nieodpowiednie paliwo długo nim nie pojeździsz. Tak samo jest z organizmem młodego człowieka. Jeżeli dostarczysz mu „piachu” zamiast paliwa nie dasz rady, daleko nie zajedziesz.