21.06.11 godz. 17.00
GWAREK ORNONTOWICE - MKS ZABORZE
3 : 1 (0 : 0)
36 min 1 : 0
38 min 2 : 0
70 min 3 : 0
71 min 3 : 1 Adrian Sikora asytsta Dawid Kubiak ?
1-4-4-2
paweł dąbrowski
saviola - seva, - cisiu - kamil pawłowski (53 min adam grychtolik)
dawid kubiak - cygan - azir - patryk kapała(55 min dawid kapała)
szymon chrost - deniol (45min pasiu)
oglądając naszą grę w tym meczu z wysokości trybun było wielką przyjemnością, ręce same składaly sie do oklasków, rozegraliśmy najlepszy mecz w lidze, mimo tego zaznaliśmy goryczy porażki,
oddaliśmy na bramkę przeciwnika mnóstwo strzałów, stowrzaliśmy co kilka minut sytuację do strzelenia bramki, niestety szwankowala skutcznośc oraz jak to bywa czasmi zawodników ponosiła zbyt wielka fantazja, po wspaniałej w naszym wykonaniu pierwszej połowie pierwsze 5 min po przerwie mielśmy chyba zacmienie księżyca (2 bramki w ciągu 3 min ustwiły mecz) po 10 minutach zacmmienie z nas zeszlo, postawiliśmy wszystko na jedna karte
to ze nie zdołalismy przynajmniej wyrownac to w ogromnej mierze zasluga bramkarza gospodarzy i braku umiejętnosci naszych zawodników(mamy nad czym pracowac), co wyprawiał w bramce zawodnik gospodarzy doprowadzalo nas do rozpaczy, w pewnym momencie (z racji jego bardzo dobrych warunków fizycznych) zastanawialiśmy sie czy to chłopak w naszym wieku, naprawdę słowa uznania dla tego co wyczyniał ten chłopak, zarazem oczywiście nagana dla naszych zawodników za brak precyzji i spokoju w wielu sytuacjach bramkowych.
małym pocieszeniem dla nas były słowa trenera gospodarzy skierowane do naszych zawodników po meczu, który cieszył się z wygranej ale gratulowal nam bardzo dobrej gry,
zapewniamy, że to dopiero poczatek, że nasza gra bedzie jeszcze przyjemniejsza dla oka a zarazem będziemy sytuacje, które stwarzamy zamieniac na bramki i zawsze strzelimy jedna bramke więcej od przeciwnika
gra w ostatnim meczu napawa optymizmem, skład powoli się krystalizuje, aczkolwiek musimy szeroką kadrę uzupełnić kilkoma wartosciowymi zawodnikami, przez te pół roku poznałem na koga moge liczyć a kto nigdy nie będzie piłkarzem i niepotrzebnie zmarnowal kilka lat zycia marnując swój czas,
najwazniejsze aby podleczyć teraz rany (kontuzje) a przede wszsytkim aby nie poglebialy się juz nabyte przewlekłe stany zapalne,
najwżniejsze aby po urlopach kazdy z chłopaków wrócił cały, zdrowy i wypoczety z ogromną checią do cięzkiej pracy, która przed nami,
zawodnicy bedący na miejscu pojawiają się obowiązkowo na trenigach wg harmonogramu na lipiec
cytat ze strony Orny:
"................ To wielki sukces zwłaszcza, że mimo zmęczenia pokonaliśmy w ostatnim meczu bardzo dobrze i ambitnie grającą drużynę z Zaborza (po tym co ta drużyna pokazała w meczach z nami trudno zrozumieć dlaczego tak łatwo potraciła punkty z Górnikiem i Piastem). ........"
po wakacjach bedziemy juz "powazniejszymi" piłkarzami, wchodzimy w wiek juniora, czas szybko ucieka więc wykorzystajmy wakacje jak najlepiej aby od samego początku każdy z was był w stanie pokazac swoje mozliwości i umiejetności